Nie zawsze mam czas na długotrwałe gotowanie, ale zawsze mam ochotę na wyśmienite jedzenie. Moim zdaniem domowe pesto to sposób na pogodzenie braku czasu z jakością. Jeżeli macie w domu blender i świeże zioła to w 15 minut powstanie cudo. Przedstawiam swoją wariację na temat pesto.

Składniki:

1. Bazylia świeża 4 garście
2. Mięta świeża ½ garści
3. Liście szpinaku 2 garście
4. Pomidory suszone 4 szt.
5. Orzeszki Piniowe lub ziemne 10 dkg.
6. Parmezan 10 dkg.
7. Limonka 0,5 szt.
8. Oliwa z oliwek
9. Sól i pieprz
10. Czosnek 4 ząbki
11. Wędzona makrela lub inna ulubiona ryba 1 szt.
12. Makaron tagliatelle 250 g

Jak to zrobić ?

1. Zioła odcinamy i myjemy. Czosnek obieramy z łupin. Kroimy w kostkę parmezan. Rozgrzewamy patelnie i prażymy orzeszki do lekkiego zrumienienia. Odstawiamy na bok do ostygnięcia.
2. Do blendera wkładamy zioła, czosnek, orzeszki, parmezan, wyciskamy sok z połowy limonki, dodajemy soli i pieprzu ( z solą należy uważać, ponieważ dodajemy ryby wędzonej, która jest słona) zalewamy oliwą z oliwek. Następnie blendujemy na gładką masę, próbujemy i ewentualnie dodajemy soli, pieprzu lub oliwy jeżeli pesto jest za gęste. Obieramy makrelę wędzoną i kroimy w kawałki.
3. W jednym czasie wstawiamy wodę na makaron ( minimum 1 litr wody na 100 gr makaronu) i rozgrzewamy dużą patelnię, na której będziemy wykańczać danie. Makaron gotujemy al dente i przecedzamy przez durszlak, NIE HARTUJEMY ZIMNĄ WODĄ. W tym samym czasie wylewamy odrobinę oliwy na patelnię, dodajemy makaron, który w tym czasie odparował z wody mieszamy dokładnie i dodajemy 2-3 łyżki stołowe pesto, ponownie mieszamy, dodajemy makrelę, wyciskamy sok z limonki i mieszamy dokładnie. Odstawiamy na około 1-2 minuty następnie podajemy. Smacznego….